W ciemności lepiej widać światło
Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus. Na jednej z adoracji na tych rekolekcjach miałem ciekawe jak dla mnie przemyślenie. W kaplicy było zgaszone światło i lampa włączona i skierowana tylko na Najświętszy Sakrament. Była to jednak pora ok. 18.00, więc na dworze jeszcze było jasno i słonecznie, jednak tego dnia było bardzo duże zachmurzenie. Zobaczyłem, że Pan Jezus dzięki ciemności na dworze jest bardziej widoczny i bardziej promieniuje. Było to miłe i ciekawe doświadczenie, że im ciemniej na zewnątrz tym mocniej świeci Jezus. Myślę, że tak jest też w życiu moim. Im ciemniej, im większy mrok tym bardziej się dostrzega Jezusa. Gdzie jest tam jeszcze obficiej rozlewa się łaska, czy moc w słabości się doskonali te fragmenty mi się skojarzyły z tym moim odczuciem. Jezu cichy i pokorny uczyń serce moje według serca Swego. Z Panem Bogiem.
prawda