Różaniec
Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus. Dzisiaj (01.08.2021) spacerowałem sobie i trafiłem na dziwną osobę. Jeszcze nie są to czasy, kiedy w Polsce za spacer z różańcem można dostać. Myślę jednak, że te czasy powoli się zbliżają. Mijałem pewną kobietę trzymając różaniec w ręce. Sam różaniec odmawiałem po cichu, ale widok różańca chyba ją zdenerwował. Najpierw było takie ostentacyjne chrząknięcie i plunięcie jak mnie minęła, następnie było powiedzenie kilku dziwnych słów a na końcu miałem wrażenie, że coś po łacinie powiedziała. Myślę, że to była kobieta może zniewolona, nie mająca świadomości tego co mówi. Prosiłbym o modlitwę za tą kobietę i jej duszę. Takie sytuację myślę, że będą się co raz częściej powtarzać, jakiś czas temu młodzi widząc mnie z różańcem prowokowali słowami obraźliwymi o Jezusie. Na początku wystraszyłem się tej kobiety i jej słów, ale potem poczułem pokój, ponieważ uświadomiłem sobie, że Bóg jest ze mną. Nie piszę tego, aby straszyć. Trzeba być gotowym na co raz większą walkę duchową. Oczywiście my możemy walczyć modlitwą, nie agresją czy nienawiścią. My nie dajemy się prowokować, lecz miłością walczymy, cichą i pokorną modlitwą. Jezu cichy i pokorny uczyń serce moje wg. serca Twego. Zło dobrem zwyciężaj. Z Panem Bogiem.
nie zawsze potrafimy na zło miłością odpowiadać jesteśmy tylko ludżmi,no ale najważniejsze by być po właściwej stronie,jesteś wzorem postawy katolickiej,z BOGIEM