Przypadek?
Przypadek? Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus. Dzisiejszy, czwartkowy wieczór miałem spędzić na mszy świętej u jezuitów i potem na adoracji. Ciąg „przypadkowych” zdarzeń, a może raczej działanie Ducha Świętego sprawiło, że było zupełnie inaczej. Pierw znajoma przez sms przypomniała mi, że dzisiaj w naszej wspólnocie jest czuwanie przy Jezusie. Mimo wszystko dalej wolałem iść na […]