Bóg mnie kocha i 1 List św. Piotra

Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus. Witam na blogu „Droga do Boga”. Poszedłem za namową jednej koleżanki do spowiedzi, ale nie, by się spowiadać, leczy porozmawiać z księdzem. Poradziła mi księdza Pelanowskiego od Paulinów. Spisałem wszystkie moje dylematy na karteczkach, moje problemy i żale. Stojąc w kolejce do konfesjonału przyszła mi jedna myśl. Przecież w konfesjonale jest obecny Jezus i On mówi do mnie ustami księdza. Stojąc przed najświętszym sakramentem mówię do Boga, aby po przez Ducha Świętego przemówił ustami księdza do mnie. Wszedłem do środka i wywaliłem wszystko co mi leży na wątrobie. Wtedy usłyszałem piękne słowa od Boga. Powiedział mi, że mam piękną i czystą duszę. Kocha mnie i jest szczęśliwy z tego co robię. Podoba Mu się, że żyję w czystości seksualnej. Powiedział, że już widzi poprawę we mnie. Jak pomagam bezdomnym też powiedział, że to fajne jest. Nie ocenił mnie, tylko powiedział, że mam cudowną duszę pełną czystości i On mnie kocha. Na koniec powiedział, że żadnego grzechu ciężkiego we mnie nie widzi. Takie słowa usłyszeć od Boga coś pięknego. Wyszedłem z konfesjonału pełen radości śmiejąc się sam do siebie. Z takim zacieszem szedłem przez miasto mówiąc sobie w głowie „Bóg mnie kocha i to jest cudowne”. W ramach cyklu „Pismo Święte nie gryzie” wyjątkowo to co dostałem od tego Ojca Pelanowskiego na koniec.
1 List św. Piotra 5,7
Napomnienia końcowe
Wszyscy zaś wobec siebie wzajemnie przyobleczcie się w pokorę , Bóg bowiem pysznym się sprzeciwia , a pokornym łaskę daje . Upokórzcie się więc pod mocną ręką Boga , aby was wywyższył w stosownej chwili . Wszystkie troski wasze przerzućcie na Niego , gdyż Jemu zależy na was . Bądźcie trzeźwi ! Czuwajcie ! Przeciwnik wasz , diabeł , jak lew ryczący krąży szukając kogo pożreć . Mocni w wierze przeciwstawcie się jemu ! Wiecie , że te same cierpienia ponoszą wasi bracia na świecie . A Bóg wszelkiej łaski , Ten , który was powołał do wiecznej swojej chwały w Chrystusie , gdy trochę pocierpicie , sam was udoskonali , utwierdzi , umocni i ugruntuje . Jemu chwała i moc na wieki wieków ! Amen .
Fragment ten rozbijemy na kilka mniejszych. Zaczniemy od „Wszystkie troski wasze przerzućcie na Niego, gdyż Jemu zależy na was”. Ten fragment jasno nam mówi, że wszystkie problemy należy oddać Bogu z pełnym zaufaniem, wtedy nam będzie lżej. Teraz drugi optymistyczny fragment „gdy trochę pocierpicie , sam was udoskonali , utwierdzi , umocni i ugruntuje ”. Pokazuje, że nawet jak jest cierpienie to ma to sens, aby nas oszlifować i oczyścić. Ważne, też aby wtedy to cierpienie ofiarować za inne osoby. Z Panem Bogiem.
cudownie galopuje twoje wzrastanie w wierze,Bogu niech będą dzięki,pokazujesz od podstaw czystość i prawidłowość naszej wiary
A ja bym zwróciła uwagę na początek jednak wskazanego fragmentu Pisma:
„Wszyscy zaś wobec siebie wzajemnie przyobleczcie się w pokorę , Bóg bowiem pysznym się sprzeciwia , a pokornym łaskę daje . Upokórzcie się więc pod mocną ręką Boga , aby was wywyższył w stosownej chwili .”
Bowiem mam poczucie, być może mylne, że chyba należy zostawić w sercu to, co jest za drzwami konfesjonału by swoją postawą i oddaniem świadczyć o Bogu nie powołując się na nazwiska i słowa.
Chociaż rozumiem i szanuję Twoją wielką radość i szczerą chęć podzielenia się takim świadectwem 🙂
Widzisz jest też kwestia głoszenia świadectwa, aby w ten sposób pokazać innym, którzy mają kryzys jak mogą się zwrócić z ufnością do Boga. Chciałbym w ten sposób pomóc innym, którzy tak jak ja może przechodzą przez to samo i nie wiedzą jak zaufać.
Napisałam przecież, że rozumiem i szanuję taką chęć podzielenia się świadectwem, ale myślę też, że nie bez powodu otrzymałeś dokładnie taki fragment. Od Boga.
Życzę pokoju w sercu i obfitości łask Ducha Św.