Bóg pomaga i działa cuda, List do Rzymian

Witam na moim blogu „Droga do Boga”. Opowiem jak fajnie Bóg pomaga i wysłuchuje modlitw. Wczoraj tj. 9 lipca miałem ciężki dzień na tyle, że nawet do kościoła nie chciało mi się iść. Zmusiłem się w końcu na ostatnią mszę o 20. Fragment Ewangelii, oraz kazanie było jakby specjalnie dla mnie od Boga. Przy całym zniechęceniu trafiam na oto taki fragment Ewangelii:
Wezwanie do utrudzonych
Przyjdźcie do Mnie wszyscy , którzy utrudzeni i obciążeni jesteście , a Ja was pokrzepię . Weźcie moje jarzmo na siebie i uczcie się ode Mnie , bo jestem cichy i pokorny sercem , a znajdziecie ukojenie dla dusz waszych . Albowiem jarzmo moje jest słodkie , a moje brzemię lekkie ».
Po tym fragmencie od razu poczułem, że warto było tego dnia jednak mimo braku sił pójść do kościoła i usłyszeć od Boga po przez Pismo święte słowa: „Przyjdźcie do mnie wszyscy, którzy utrudzeni i obciążeni”. Poczułem od razu wsparcie od Boga, że nie jestem sam w tych ciężkich chwilach. Teraz dzisiejszy cud czyli z 10 lipca. Rejestrowałem się do lekarza specjalisty, ponieważ dostałem skierowanie od internisty. Wiadomo jak długo się czeka na specjalistów na NFZ. Kilkadziesiąt telefonów wykonałem i najwcześniejsze terminy do były początki sierpnia, więc i tak nie najgorzej. Pojawiło się zniechęcenie i wtedy pomodliłem się spontaniczną i prostą modlitwą „Panie Boże spraw, aby był gdzieś wolny termin na ten tydzień”. Po chwili dodzwoniłem się do przychodni na Wejherowskiej i tam usłyszałem, że właśnie się zwolnił termin na jutro, niesamowite cuda, gdy już byłem mega zniechęcony. Wystarczy się pomodlić i Bóg działa.
Teraz czas na cykl „Pismo Święte nie gryzie”, dzisiaj 2 fragmenty wyjątkowo:
Ewangelia wg. św. Mateusza 11, 25-27
Objawienie Ojca i Syna
W owym czasie Jezus przemówił tymi słowami : « Wysławiam Cię , Ojcze , Panie nieba i ziemi , że zakryłeś te rzeczy przed mądrymi i roztropnymi , a objawiłeś je prostaczkom . Tak , Ojcze , gdyż takie było Twoje upodobanie . Wszystko przekazał Mi Ojciec mój . Nikt też nie zna Syna , tylko Ojciec , ani Ojca nikt nie zna , tylko Syn , i ten , komu Syn zechce objawić .
Uświadomiłem sobie tym fragmentem, że Bóg pragnie dotrzeć i pomagać zwykłym prostym ludziom. Jak to było powiedziane „Nie zdrowy potrzebuje lekarza, lecz chory”. Pragnie dotrzeć do takich właśnie słabych jak ja czy do bezdomnych i alkoholików.
Teraz drugi fragment:
List do Rzymian 2, 25-29
Względna wartość obrzezania
Obrzezanie posiada wprawdzie wartość , jeżeli zachowujesz Prawo . Jeżeli jednak przekraczasz Prawo będąc obrzezanym , stajesz się takim , jak nieobrzezany . Jeżeli zaś nieobrzezany zachowuje przepisy Prawa , to czyż jego brak obrzezania nie będzie mu oceniony na równi z obrzezaniem ? I tak ten , który od urodzenia jest nieobrzezany , a wypełnia Prawo , będzie sądził ciebie , który , mimo że masz księgę Prawa i obrzezanie , przestępujesz Prawo . Bo Żydem nie jest ten , który nim jest na zewnątrz , ani obrzezanie nie jest to , które jest widoczne na ciele , ale prawdziwym Żydem jest ten , kto jest nim wewnątrz , a prawdziwym obrzezaniem jest obrzezanie serca , duchowe , a nie według litery . I taki to otrzymuje pochwałę nie od ludzi , ale od Boga .
Ten fragment fajnie można rozumieć dosłownie i w przenośni. Dosłownie w ten sposób, że wg. Żydów, tylko Żyd może zwać się człowiekiem wybranym i tylko człowiek obrzeżany może być blisko Boga. Jezus jednak stwierdził, że nieobrzeżanie świadczy o tym, lecz Twoje życie i uczynki. Można być osobą, która publicznie nosi Krzyżyk i nawet trzeba, ale nosząc ten Krzyżyk trzeba też swoim życiem świadczyć o swojej bliskości z Bogiem. Jakim się jest wierzącym nosząc Krzyżyk na szyi a w ręce browar? Z tym pytaniem zostawiam Was. Z Panem Bogiem.
https://www.youtube.com/watch?v=omCK_Bk–_I
Cieszę się, że lepiej się czujesz i piszesz pokładając ufność w Panu bo tylko ON jest naszą DROGĄ, PRAWDĄ I ŻYCIEM.
🙂