Młody chłopak, nóż i modlitwa na kolanach

 » Uncategorized »  Młody chłopak, nóż i modlitwa na kolanach
0 Comments

Młody chłopak, nóż i modlitwa na kolanach

Witam na moim blogu „Droga do Boga”. Opowiem o dzisiejszym dniu, czyli 29 maja 2017r. Poszedłem na mszę na, którą wstępnie nie miałem planów iść. Msza jak zawsze minęła i zostałem na Koronce do Bożego Miłosierdzia. W pewnym momencie wszedł młody pijany chłopak z piwem w ręku i uklęknął w pierwszej ławce. Od razu poczułem, że muszę z nim porozmawiać. Podszedłem i zaproponowałem rozmowę na zewnątrz. Wyszliśmy do parku, który jest na terenie szpitala na ul. Grabiszyńskiej. Tam toczyliśmy ciekawą dyskusję o Bogu, Biblii i różnych tematach naukowych. W pewnym momencie ten chłopak wyciąga nóż i mówi do mnie, że właśnie za to mnie szanuje. Szanuje mnie za odwagę, że chciałem z nim rozmawiać nie wiedząc jak to może się skończyć i czy nie dźgnie mnie tym nożem. Powiedział, że polubił we mnie tą odwagę jaką miałem od Boga, oraz to, że go nie oceniałem tylko toczyłem z nim dyskusję. Opowiedziałem mu moje świadectwo. Na koniec zaproponowałem mu, abyśmy wspólnie odmówili Ojcze Nasz. Zaskoczył mnie szacunkiem jaki oddał Bogu. Mimo, że byliśmy w parku padliśmy na kolana i w tej pozycji na brudnej ziemi odmawialiśmy Ojcze Nasz. Przeżycie było cudowne, Bóg dodaje odwagi i to jest fakt. W życiu nie sądziłem, że będę miał odwagę i, że Bóg będzie mnie posyłał do ludzi.  Z Panem Bogiem. Amen.

https://www.youtube.com/watch?v=Ib2j9dH0voI&feature=youtu.be