Ksiądz Adrian i List do Efezjan

 » Uncategorized »  Ksiądz Adrian i List do Efezjan
0 Comments

Ksiądz Adrian i List do Efezjan

Witam na moim blogu „Droga do Boga”. Kiedyś poznałem na spotkaniach naszych sobotnich z bezdomnymi i alkoholikami Mariusza. Nie byłoby w tym nic specjalnego, gdyby nie to, że wtedy podczas naszej modlitwy tenże Mariusz płakał jak małe dziecko. Po modlitwie spytał się czy może mieć do mnie numer, więc podałem mu i schował do portfela. Nie sądziłem, że serio podejdzie do tego, a jednak po ok. 3 miesiącach dzwonił do mnie i napisał smsa. Zacytuję wam treść tego smsa:

„Witam księdza Adriana, to ja Mariusz z Caritas, chodzę na obiady, jestem na detoxie, potrzebuję rady zadzwonię jutro”.

Ten sms po raz kolejny uświadomił mnie, że warto robić te spotkania. Fajnie, że człowiek szuka ratunku i ufa, że ja z pomocą Boga mogę mu pomóc. Będzie to ciężka walka, aby wyrwać go ze szponów szatana. Proszę Boga o pomoc, ponieważ sam nie dam rady tego uczynić. Dobrze, że Mariusz chce wyrwać się ze szponów szatana i walczy. Nie poddał się i nawet podczas detoxu przypomniał sobie o Bogu. Nawet, jeśli na tych spotkaniach pomoże się tylko 2-3 osobom na 20 to warto. Warto dla Boga wyciągać ludzi z nałogów. Jutro z nim pogadam i jak coś to nawet się spotkam, oby z pomocą Boga się udało. Trzeba wiele modlitwy, nie jest łatwo pomagać takim zagubionym ludziom.

Teraz czas na cykl „Pismo święte nie gryzie”.

List do Efezjan 2, 1-10

Powołanie grzesznej ludzkości do życia w Chrystusie

I wy byliście umarłymi na skutek waszych występków i grzechów , w których żyliście niegdyś według doczesnego sposobu tego świata , według sposobu Władcy mocarstwa powietrza , to jest ducha , który działa teraz w synach buntu . Pośród nich także my wszyscy niegdyś postępowaliśmy według żądz naszego ciała , spełniając zachcianki ciała i myśli zdrożnych . I byliśmy potomstwem z natury zasługującym na gniew , jak i wszyscy inni . A Bóg , będąc bogaty w miłosierdzie , przez wielką swą miłość , jaką nas umiłował , i to nas , umarłych na skutek występków , razem z Chrystusem przywrócił do życia . Łaską bowiem jesteście zbawieni . Razem też wskrzesił i razem posadził na wyżynach niebieskich – w Chrystusie Jezusie , aby w nadchodzących wiekach przemożne bogactwo Jego łaski wykazać na przykładzie dobroci względem nas , w Chrystusie Jezusie . Łaską bowiem jesteście zbawieni przez wiarę . A to pochodzi nie od was , lecz jest darem Boga : nie z uczynków , aby się nikt nie chlubił . Jesteśmy bowiem Jego dziełem , stworzeni w Chrystusie Jezusie dla dobrych czynów , które Bóg z góry przygotował , abyśmy je pełnili.

 

Ten fragment widzę w ten sposób. Będąc w grzechu i różnego rodzaju grzechu, człowiek jest martwy. Prawda jest taka, że nałogi tego świata wmawiane nam jako wolność, czyli: sex, masturbacja, alkohol, papierosy i narkotyki zabijają naszą duszę. Ciało również widać po tym jak wygląda osoba, która pije i ćpa nałogowo. Jesteśmy też martwi po przez brak miłości wtedy do Boga. Żyjemy w depresji i lęku. Jesteśmy ogarnięci złością, nienawiścią. Bóg może nas wskrzesić z martwych i wyleczyć nas z nałogów, lecz musimy tego chcieć sami i prosić Go szczerze. Jednak często my wolimy zachcianki i pokusy cielesne niż Boga. Z Panem Bogiem. Amen.

https://www.youtube.com/watch?v=SSaA5b35b38&feature=youtu.be