Widzenia mojej mamy

Witam na moim blogu „Droga do Boga”. Dzisiaj opowiem o tym jakie widzenia miała moja mama.
Jej małe widzenie Jezusa w dzieciństwie.
„Jako ośmioletnia dziewczynka miałam piękne przeżycie- widzenie
Ukazał mi się obraz Pana Jezusa z promieniami którego wcześniej nie widziałam .Do dnia dzisiejszego widzę go bardzo wyraźnie, ale nikomu o tym zdarzeniu w tamtym czasie nie mówiłam, od tamtej chwili czułam wyraźną opiekę. Często rozmawiałam ze swoim Jezuskiem. Powierzałam wszystkie sprawy małe i te duże. Po wielu latach mojej relacji z Jezuskiem odpowiedzi na swoje ważne pytania otrzymuję poprzez wizje”.
Jej widzenia dotyczące ważniejszych wydarzeń na świecie:
1.Na początku roku 2013 miałam wizję dotycząca przybyszy z Afryki.
„Na małym ekraniku wielkości małego talerzyka widziałam ogrom ludzi wychodzących jakby z morza czy jakiejś ciemności ci ludzie szli i szli był to wielki exodus i nie wiedziałam co ta wizja miała znaczyć dopiero po jakimś czasie jak do Europy zaczęły napływać masy uchodźców z Afryki to skojarzyłam z ta wizją i to była pierwsza część, natomiast druga cześć wizji dotyczyła bardzo dużej ilości ciał poprzykrywanych prześcieradłami, czyli wniosek z tego wynika że mogą nas czekać jakieś trudne wydarzenia”.
Ja to widzę tak, Ci ludzi wychodzący z morza to dla mnie nikt inny jak uchodźcy przypływający w „pokoju”, jednak te ciała we krwi to ja bym już je podpisał pod tematy wielu zamachów jakie się dokonuję od tych ludzi w Europie.
2.Kolejne widzenie dotyczyło Światowych Dni Młodzieży:
„Jakieś trzy miesiące przed ŚDM rozmyślała intensywnie o tym wydarzeniu i nie ukrywam że trochę się bałam czy nie nastąpi jakiś atak terrorystyczny. Rozmawiając z Bogiem zadałam pytanie czy na tym wydarzeniu ŚDM będzie bezpiecznie i odpowiedź otrzymałam w postaci wizji na małym ekraniku ukazał mi się obraz i widziałam piękne błękitne niebo i słoneczny dzień, to chyba były Krakowskie Błonia i cały plac wypełniony młodzieżą był to obraz w kolorach. Ta odpowiedź uspokoiła mnie”.
Było wtedy sporo informacji w TV, aby nie jechać na ŚDM, ponieważ może być zamach. Nawet moja mama mówiła do mnie zanim dostała tą odpowiedź od Boga, czy na pewno muszę tam jechać. Ja wtedy odpowiadałem, że muszę, że czuję taką potrzebę jechać. Jak wiemy było bezpiecznie co Bóg powiedział mojej mamie w tej wizji i ją uspokoił.
3.Ostatnie widzenie dotyczyło koronacji Jezusa Chrystusa na Króla Polski:
„W dniu koronacji miałam widzenie dotyczące jak z Polski wychodzi iskra Boża na cały świat.
Po raz kolejny otworzył mi się ekranik i ujrzałam jak z ciemnego tunelu wyjeżdża pociąg i w momencie wyjeżdżania otoczony jest złotym światłem i pędzi bardzo szybko mimo ataków złych ciemnych mocy w tym przypadku były to wielkie czarne ptaki, które próbowały atakować ale nie udało się im nic zrobić. W tym przypadku to wiedziałam że to ta iskra która ma z naszego kraju iść na cały świat”.
Ja widzę ten pociąg, tunel i światło w ten sposób. Jesteśmy chyba jedynym krajem w Europie a może i na świecie, który publicznie z prezydentem uznał Jezusa Królem. To nie podoba się Unii, którą widzę jako te ptaki atakujące nasz kraj zaciekle za każdym razem. Tunel widzę w ten sposób, że jest nim te 8 lat poprzednich rządów, z którego dzięki pomocy Boga wyjeżdżamy w stronę światła. To będzie ciężki okres dla Polski, oby była wierna zasadom Boga. To wbrew tym czarnym ptakom dojedziemy do Światłości Bożej. Powinniśmy być dumni, że przyszło Nam żyć w czasach, w których musimy bronić Jezusa.
https://www.youtube.com/watch?v=t8-75TuKiB0&feature=youtu.be
no i niech ktoś powie ze nie dzieją się cuda,co te czarne wściekłe ptaki mogą uczynić stalowemu pociągowi,czym jest zły wobec BOGA