Tradycyjna wersja audio.
https://www.youtube.com/watch?v=zA8V56Rd6so&feature=youtu.be
Dzisiaj poruszę temat Jezusa i Jego udział w każdej z trzech największych religii świata. Zacznę od Judaizmu i Narodu Wybranego, myślę, że Żydzi się trochę pogubili, ponieważ jako jedyni z tych 3 religii nie uznają w ogóle Jezusa. Wydaję mi się, że jest to konsekwencją tego, że nie chcą się przyznać, że to właśnie Oni sami wydali Go na śmierć Rzymianom. Teraz nie mogą się z tym pogodzić i nie umieją przyznać i dlatego dalej czekają na proroka, którego zaakceptują.
Trochę więcej o Jezusie można powiedzieć w Islamie, jest kilka wersów, które w dość mocny sposób szanują Jego osobę.
Kilka fragmentów z Koranu co o Jezusie myślą muzułmanie:
Ja jestem Sługą Bożym. On zesłał mi Księgę i uczynił mnie prorokiem (19,30)
Natomiast nie nazywa go nigdy „Synem Bożym”. Święta Księga islamu wymienia kilka cudów w działalności Jezusa, m.in. stworzenie ptaków z gliny, przywrócenie wzroku niewidomemu, uzdrowienie trędowatego i wskrzeszenie umarłych (5,110). Koran mówi nie tylko o „cudownych znakach” czynionych przez Jezusa, ale uznaje jego samego jako znak, przez który Bóg ogłasza ludzkości prawdę o swym miłosierdziu.
Według Muzułmanów Jezus był prorokiem, któremu są przypisane liczne cuda, ale nie uważają Go za Syna Boga mimo iż uznają zwiastowanie Maryi. Twierdzą, że był ważnym prorokiem ale na drugim miejscu za Mahometem, któremu z kolei za życia nie udowodniono żadnych cudów, nawet Koran nie wypisuje żadnych cudów Mahometa za życia a Jezusa ta. Drugi aspekt, którego nie uznają Muzułmanie to śmierć Jezusa poprzez ukrzyżowanie oraz nie wierzą w Jego zmartwychwstanie. Wierzą natomiast mimo że nie uznają Go to wierzą, że przyjdzie z Nieba w czasie apokalipsy ale jako muzułmanin. Czasem myślę, że Islam w dużej mierze wzorujący się na Biblii, gdyż jest religią młodszą od Chrześcijaństwa trochę się pogubił w tym wszystkim niby uznają Jezusa i Jego cuda ale nie uznają śmierci i zmartwychwstania po czym uznają Jego przyjście ponowne. W porównaniu do Judaizmu i tak dobrze, że chociaż Go uznają bo żydzi w swojej Torze za bardzo odjechali, i nie chcą się przyznać, że sami wydali na śmierć Syna Swego Boga.
Fragmenty Koranu zaczerpnąłem ze strony:
https://religie.wiara.pl/doc/472218.Jezus-w-islamie
http://annur.pl/cuda-mahometa/
Teraz, poruszę drugi wątek i oddam się trochę mojej opinii na temat narodu wybranego już nie żydowskiego, lecz polskiego i powiem o tym na przykładzie kilku przepowiedni i to nie tylko polskich bo byłoby tendencyjne lecz wizji świętych z innych krajów. Sam Izrael nie jest jednomyślny w wierze, jest podzielony na różne odłamy i odmiany takie jak: katolicyzm, kabała, syjonizm i ortodoksyjna wersja. Część Żydów uznaje Jezusa inna nie. Teraz ta optymistyczna wersja dla Polski. Zacznę od fragmentu z dzienniczka Faustyny:
Polskę szczególnie umiłowałem, a jeżeli posłuszna będzie woli Mojej, wywyższę ją w potędze i świętości. Z niej wyjdzie iskra, która przygotuje świat na ostateczne przyjście Moje.(Dz. 1732)
Ja osobiście ten fragment Faustyny rozumiem w takich wydarzeniach jak:
Światowe Dni Młodzieży ludzie przyjeżdżając do najbardziej chrześcijańskiego kraju (statystyki firmy amerykańskiej Pew Research Center, żeby nie było, że znowu bazuję na nieobiektywnych Polskich badaniach) i widzą, że u Nas można legalnie wyznawać wiarę, bez żadnych kar jak na Zachodzie, widzą ile jest kościołów, ile wierzących, jak bardzo wiara jest wpisana w naszą historię, więc tą iskrę na świat rozumiem w tym, że wyjeżdżając z Polski rozpowiedzą o tym na całym świecie. Drugi aspekt to wywyższenie Boga oraz zrobienie Wielkiej Pokuty, to z kolei widzę w kolejnych wydarzeniach z tego roku jak Wielka Pokuta w Częstochowie jako przygotowanie do tego co wydarzy się 19 listopada, czyli intronizacja Jezusa, i to w formie oficjalnej przez biskupów jak i rząd w Łagiewnikach. Teraz, żebym nie był gołosłowny wizje innych świętych z innych części świata jako dowód o Polsce. To już podam w formie cytatów bez rozpisywania się na ich temat.
Giulio Mancinelli (1608 rok):
” Dlaczego nie nazywasz mnie Królową Polski? Ja to królestwo bardzo umiłowałam i wielkie rzeczy dla niego zamierzam, ponieważ osobliwą miłością do Mnie płoną jego synowie.”
„Ja jestem Królową Polski. Jestem Matką tego Narodu, który jest mi bardzo drogi, więc wstawiaj się do Mnie za nim i o pomyślność tej ziemi błagaj Mnie nieustannie, a Ja będę ci zawsze, tak jak teraz, miłosierną.”
Siostra Łucja, wizjonerka z Fatimy:
” Naród polski przejdzie drogę odrodzenia. Po raz pierwszy odczyta i zrealizuje prawdziwe cele ludzkości. Od niego zależeć będzie przyszłość Europy (…). W Polsce rozpocznie się odrodzenie świata przez ustrój, który wytworzy nowe prawa.”
Na koniec na jakich wynikach bazowałem przy pisaniu o Polsce jako najbardziej wierzącym kraju świata. Statystyki znowu tej amerykańskiej firmy.
-
Polska 92%
-
Meksyk 85%
-
Kolumbia 82%
-
Włochy 81%
Dodam, że w pierwszej dziesiątce nie ma Izraela co świadczy o słabym podejściu do wiary tego wybranego niegdyś narodu.
Na koniec piękna Polska pieśń Bogurodzica.
Oraz obietnica dana Bogu z okazji Konstytucji 3 maja, ale dopiero teraz zrealizowana bo wiecznie przez wojny, zabory oraz komunizm od 1791 roku nie mogła być spełniona, czyli Bazylika Przymierza.